Pozostajemy w temacie rocznicowym, tym razem świętujemy 10-lecie naszego programu Telefon do Mamy.
Nie skłamię, jeśli powiem, że ten program był dla nas przełomowy. Po raz pierwszy wykorzystaliśmy w działaniach społecznych potencjał biznesowy firmy – nasze usługi, specjalistyczną wiedzę, a pracowników zaprosiliśmy do pomocy w realizacji programu i włączania się w wolontariat.
Telefon do Mamy zrewolucjonizował nie tylko nasze myślenie o zaangażowaniu społecznym firmy, ale zmienił oblicze polskich szpitali. W 2003 roku zamontowaliśmy kolorowe automaty telefoniczne na oddziałach dziecięcych w całej Polsce, a najmłodsi pacjenci do dziś chętnie korzystają z bezpłatnych kart telefonicznych dostępnych u pielęgniarek. Aparaty funkcjonują na prawie każdym oddziale dziecięcym w kraju.
Program zyskał uznanie lekarzy, psychologów i pedagogów – bo dzięki Telefonowi do Mamy dzieci mają kontakt z rodziną zawsze, kiedy tego potrzebują. Dodatkowo, nasz program został wyróżniony w wielu prestiżowych konkursach CSR i PR jako jedna z najlepszych polskich i międzynarodowych praktyk zaangażowania społecznego.

Telefon do Mamy zmienia się i rozwija w odpowiedzi na potrzeby małych pacjentów. To coś więcej niż aparat ze słuchawką. Dzięki wolontariuszom powstają w szpitalach kolorowe świetlice dla dzieci, a w edukacji i w walce z nudą pomagają „edukacyjne wyspy” – multimedialne stanowiska do nauki i zabawy.
Jedno się nie zmienia – Telefon do Mamy ciągle dzwoni i służy dzieciom w szpitalach, kiedy go najbardziej potrzebują.